5 najciekawszych nowości w Księgarni Odkrywcy we wrześniu!

opublikowano: 2018-09-16, 10:04
wszelkie prawa zastrzeżone
Prezentujemy wybór najciekawszych wrześniowych nowości w Księgarni Odkrywcy W tym miesiącu warto zwrócić uwagę na książki: „Widziałem oblężenie Warszawy”, „Średniowieczna sztuka oblężnicza”, „Przemytnicy życia”, „303 Mój dywizjon” oraz „Zamach na II RP. Elity na celowniku”!
reklama

1.) Polonius A., „Widziałem oblężenie Warszawy”

Z płonącej stolicy przez Wilno, Kowno i Rygę do Londynu, a teraz książka o tym po 77 latach ukazuje się w Polsce.

Widziałem oblężenie Warszawy jest jak scenariusz dobrego, trzymającego w napięciu filmu – zwykły przyjazd na wakacje do Polski zamienia się nagle w ciąg dramatycznych przygód i walkę o życie we wrześniu 1939 roku.

Oblężenie Warszawy, rdzeń tej książki, świetnie udokumentował już amerykański fotograf Julien Bryan… który zresztą się tu pojawia. Dziennik Poloniusa jest równie dobrą relacją. Autor ma dar obserwacji i doskonale potrafi opowiadać ? jego opisy są szczegółowe i plastyczne jak zdjęcia, emocje doskonale ukazane, napięcie nie opada, a z kart wyłania się prawdziwy obraz życia w atakowanej Polsce i obleganej stolicy, z jasnymi, optymistycznymi akcentami, ale też z całym okrucieństwem wojny: ogromnymi zniszczeniami i śmiercią.

Książka, wydana w Wielkiej Brytanii w 1941 roku, natychmiast zyskała rozgłos, a jej egzemplarze znajdują się w bibliotekach na całym świecie, w tym w bibliotece amerykańskiego Kongresu.

2.) Gravett C.., „Średniowieczna sztuka oblężnicza”

Działania oblężnicze pełniły kluczową rolę w strategii działań wojennych epoki średniowiecza. Oblężenia miały miejsce zdecydowanie częściej niż bitwy, poczynając od niewielkich akcji przeciw drewniano-ziemnym umocnieniom, a na szeroko zakrojonych operacjach przeciw wielkim twierdzom kończąc.

Nie dziwi więc, że sztuka oblężnicza była niezmiernie ważna zarówno dla napastników, jak i obrońców. W niniejszym opracowaniu Christopher Gravett prezentuje różnorakie aspekty średniowiecznych działań oblężniczych, od kurtuazyjnych formalności, przez podstępy, aż po element zaskoczenia.

Jego tekst jest bogato ilustrowany ilustracjami z epoki, a także12 kolorowymi planszami autorstwa Richarda i Christy Cook.

3.) Świerczyński B. K., „Przemytnicy życia”

Autor wspomnień, jako nastoletni chłopak, mieszkając przy słynnym warszawskim bazarze Kercelego, poznał środowisko tamtejszych handlarzy, cwaniaków, ale też ludzi ciężkiej pracy.

Tak jak całe społeczeństwo, w 1939 roku stanęli oni w obliczu wojny. Specyfika środowiska, przejawiająca się pewną brawurą, ale też jasnymi zasadami przyjaźni i współdziałania, w czasie wojny nie zniknęła, zmieniły się tylko warunki – już nie bazar, ale granica getta stała się najważniejszym terenem działania.

Sam Bernard Konrad Świerczyński ocalił życie co najmniej kilkunastu osobom. W 1972 roku został uhonorowany medalem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.

4.) Kotz T., „303 Mój dywizjon”

Tadeusz Kotz o lataniu marzył od dzieciństwa i z lotnictwem związał swoją edukację i późniejszą karierę. W swoich wspomnieniach przywołuje swoje początki w kokpicie oraz losy po wybuchu II wojny światowej, kiedy to został przydzielony do 161 Eskadry Myśliwskiej 6 Pułku Lotniczego we Lwowie.

reklama

Po napaści ZSRR na Polskę Kotz przeleciał do Rumunii, a stamtąd przedostał się do Francji, po jej upadku zaś – do Wielkiej Brytanii. Chwile grozy przeżył w lutym 1943 roku, kiedy w trakcie jednego z lotów nad Francją został zestrzelony. Kotzowi udało się wydostać z płonącego samolotu. Jednak wtedy ani mu przez myśl nie przyszło, że może nie wrócić do dywizjonu. Powrót był jego obowiązkiem i starał się ten obowiązek jak najszybciej wypełnić nie skarżąc się na żadne przeciwności losu. Jedyna skarga na los, jaka wyrwała się naszemu lotnikowi, to ciasne buty na drodze z Paryża do Gibraltaru.

Mimo to zameldował się dowódcy po dziewięciu dniach od momentu zestrzelenia. Został uratowany przez francuski ruch oporu i przez Paryż, Pireneje i Madryt przedostał się do Gibraltaru. W połowie lipca 1943 roku dostał przydział do legendarnego Dywizjonu 303, a 23 listopada objął dowództwo jednostki, które trwało niemal rok. Dywizjon 303 zaliczany jest do najlepszych jednostek myśliwskich II wojny światowej, który zasłużył się szczególnie podczas bitwy o Anglię.

Po rozwiązaniu Polskich Sił Zbrojnych w Wielkiej Brytanii i demobilizacji wyemigrował do Afryki Południowej, by wreszcie osiąść wraz z żoną w Kanadzie. Za zasługi wojenne został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari nr 08495, czterokrotnie Krzyżem Walecznych oraz brytyjskim DFC. W 2005 r. w Kanadzie ukazały się drukiem jego wspomnienia – teraz wreszcie ukażą się także w Polsce.

5.) Piotrowski R., „Zamach na II RP. Elity na celowniku”

Kto zamierzał zamordować Piłsudskiego w 1921 roku? Czy atak na prezydenta Wojciechowskiego we Lwowie był zamachem, czy może tylko swoistą demonstracją? Dlaczego ukraińscy nacjonaliści atakowali orędowników porozumienia z mniejszościami narodowymi? Kto odpowiadał za zamachy bombowe w Krakowie i Warszawie? "Spiskują przeciw Polsce" - donosiła przedwojenna prasa. Miała rację!

Nowa książka Remigiusza Piotrowskiego przybliża historie wybranych zamachów na ważnych urzędników państwowych przedwojennej Polski, również tych, które były wymierzone w same fundamenty II RP. Poza najgłośniejszym zamachem, czyli mordem w Zachęcie, przedstawia także wiele innych, mniej znanych. Ich celem stali się m.in. prezydent Stanisław Wojciechowski, minister Bronisław Pieracki, poseł Tadeusz Hołówko czy prezydent Łodzi Marian Cynarski, a także... sam Józef Piłsudski. Poznamy też okoliczności tajemniczego zaginięcia generała Włodzimierza Zagórskiego, napadu Adama Doboszyńskiego na Myślenice i śmierci Józefa Bułak-Bałachowicza.

Każde przywołane tu wydarzenie mówi nam dużo o kondycji II Rzeczypospolitej, odkrywa prawdę o wrogach dybiących na jej suwerenność i ukazuje wiele zagrożeń, z jakimi musiały się mierzyć polskie władze i polskie społeczeństwo w trakcie tych trudnych dwudziestu lat wolności.

Autor z pasją prowadzi nas ścieżkami międzywojennej Polski i pokazuje nam, jak krucha w gruncie rzeczy była wywalczona w 1918 roku niepodległość, jak wielką wartość stanowiła dla ówczesnych i w końcu - jak rozmaicie bywała rozumiana. Polityczne, społeczne i wojskowe symbole odrodzonego państwa przez niemal całe dwudziestolecie międzywojenne znajdowały się na celowniku tych, którzy spiskowali za plecami władz lub społeczeństwa. Zamachowcy wtapiali się w tłum, by uderzyć w najmniej spodziewanym momencie. Wielu z nich zapłaciło za to wysoką cenę. Zapłaciło ją przede wszystkim polskie państwo.

Zobaczcie również inne książki historyczne dostępne w Księgarni Odkrywcy.

reklama
Komentarze
o autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone