5 najciekawszych nowości w Księgarni Odkrywcy w lutym!
1.) Kołodziejski P. „Rotmistrz Pilecki w komiksie”
Oto historia jednego z najodważniejszych żołnierzy II wojny światowej. Historia człowieka, dla którego słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna” to nie chwytliwy slogan, ale słowa wypisane na sercu przez pokolenia, ich czyny i przelaną krew. To historia młodzieńca broniącego Ojczyzny przed nawałą bolszewicką, a potem, w czasie okupacji, człowieka, który na ochotnika poszedł do piekła, jakim był niemiecki obóz koncentracyjny w Auschwitz... A później z tego piekła zorganizował ucieczkę. To w końcu historia zdradzonego przez komunistyczną władzę bohatera, który w obliczu śmierci nie wyparł się prawdy, Boga, honoru i miłości do wolnej Ojczyzny.
W komiks wplecione są fragmenty dzieła Tomasza à Kempis,,O naśladowaniu Chrystusa” oraz historyczne objaśnienia. Omawianą pozycję kończy artykuł autorstwa Joanny Wieliczki-Szarkowej pochodzący z książki,,Żołnierze wyklęci. Niezłomni bohaterowie”.
Komiks o rotmistrzu Witoldzie Pileckim jest przeznaczony dla wszystkich, aby na nowo odkryli piękne karty naszej historii. Dla młodych, by poznali; dla nieco starszych, by sobie przypomnieli.
2.) Pałasz-Rutkowska E., „Historia stosunków polsko-japońskich. Tom 2 1945-2019”
„Na rok 2019 przypada 100. rocznica nawiązania oficjalnych stosunków między Polską a Japonią. To w marcu 1919 roku na konferencji pokojowej w Paryżu, która kończyła pierwszą wojnę światową, rząd Japonii uznał niepodległe państwo polskie. Tak ważne rocznice skłaniają do refleksji, przemyśleń i podsumowań, staja się też okazją do utrwalenia pamięci o minionych wydarzeniach i osobach w nich uczestniczących. Dlatego w tym właśnie roku wznowiłam po raz trzeci, napisany wspólnie z Andrzejem T. Romerem, tom I Historii stosunków polsko-japońskich, obejmujących lata 1904-1945. Teraz oddaję do rąk Czytelników tom II, w którym omawiam ciąg dalszy tych stosunków, próbując odpowiedzieć na wiele nurtujących mnie od lat pytań.
Co było dalej, po roku 1945? Kiedy po II wojnie światowej i w jakich warunkach doszło do wznowienia naszych stosunków oficjalnych zerwanych przez Polskę w grudniu 1941 r.? Jak duży wpływ miał na to bipolarny układ świata podzielonego przez "żelazną kurtynę" na Wschód i Zachód? Jak układały się stosunki dwustronne w latach 60., 70. i 80.? Jaki wpływ miał na nie stan wojenny w Polsce? Co działo się potem? Jak obecnie wygląda nasza współpraca?” – pisze o książce jej autorka, Ewa Pałasz – Rutkowska.
3.) Szmaglewska S., „Dymy nad Birkenau”
Jedno z najważniejszych świadectw losu więźniów i ofiar obozu Auschwitz-Birkenau i jednocześnie jedna z pierwszych literackich relacji z piekła na ziemi.
„Na ściany, podłogi, cegły padła tu krew i opowiada o ludziach, którzy tu ginęli. Zostali tam, gdzie polała się ich krew. To nic, że ściany później zabielono wapnem. Te ściany są nadal czerwone.”
Seweryna Szmaglewska po aresztowaniu przez gestapo spędziła dwa i pół roku w obozie Auschwitz-Birkenau, gdzie doświadczyła wyczerpującej pracy fizycznej i kilku ciężkich chorób. Gdy w styczniu 1945 r. więźniów obozu pognano w marszu śmierci, udało jej się uciec. Od pierwszych dni wolności przystąpiła do opisania tego, co niewyobrażalne. Tak w ciągu kilku miesięcy powstał pierwszy dokument o nazistowskiej machinie zagłady. Książka ukazała się przed końcem 1945 roku.
Wydanie zawiera niepublikowane listy z obozu, rysunki Seweryny Szmaglewskiej tworzone w trakcie pisania oraz fragmenty najważniejszych recenzji oraz wypowiedzi samej autorki o książce.
4.) Wóycicki K., „Krótka historia UPA dla Polaków. Czy historycy nas pogodzą?”
Najnowsza książka wybitnego publicysty i historyka Kazimierza Wóycickiego w zwięzłej i popularnej formie przedstawia skomplikowane relacje polsko-ukraińskie i ukraińsko-polskie. Jej wielką zaletą jest podjęte staranie zrozumienia ukraińskich racji - wcale niejednoznacznych wśród samych Ukraińców - oraz szacunek dla ukraińskiego spojrzenia na własne dzieje.
Autor, który zafascynowany jest Ukrainą, stara się wyważyć i pojąć racje obu stron. Książka Kazimierza Wóycickiego ułatwia znalezienie drogi do wzajemnej akceptacji i szacunku.
5.) Pelc J., „Legendy i gawędy spod korniaktowskiej strzechy”
„Znawcy literatury ludowej dowiedli, że funkcjonujące przez stulecia do dziś opowieści i legendy wywodzą swój rodowód z dalekiej, może pogańskiej przeszłości i na osnowie autentycznych wydarzeń, przekazywanych ustnie. Wiele z nich, często nieco przeinaczonych, dotrwało do dzisiaj, zachowując niekiedy historyczną ścisłość. Istnieje pewność, że opowieści i legendy przekazywano nie tylko dla tradycji, ale również dla przykładu i wzoru do naśladowania, akcentując przy tym pozytywne cechy bohaterów. Czasem też dla morału, że zło bywa ukarane, a wyświadczone bliźnim dobro zasługuje na nagrodę.
(…) nie tylko dawniej, ale i dziś zdarzają się narodziny legend i opowieści, wysnute z ludzkich życiorysów, niekiedy obfitujących w ciekawe wydarzenia, czasem zabawnych, częściej jednak bolesnych i wręcz tragicznych. Wówczas wystarczy uznać je za godne przekazania młodszym i z czasem staną się legendą. Tymczasem opowieści spod strzechy, szczególnie te, które bezpośrednio wiążą się z lasowiackim regionem, zachowały wiele pierwotnego autentyzmu” – fragment ze słowa wstępnego książki.