5 lat po zamachu
Przypomnijmy: 11 września 2001 r. w godzinach porannego szczytu w jedną z wież nowojorskiego World Trade Center uderzył samolot pasażerski. Początkowo wydawało się, że jest to wypadek. Jednak w momencie uderzenia drugiego samolotu w drugą wieżę wszystko było już jasne – to zamach terrorystyczny. Trzeci samolot uderzył w budynek Pentagonu. Czwarty nie doleciał do celu – rozbił się w Pensylwanii. Miał lecieć prawdopodobnie na Biały Dom. Atak przeprowadziła skrajna islamska organizacja terrorystyczna Al-Kaida kierowana przez Saudyjczyka Osamę bin Ladena.
Dziś cały świat wspomina te ataki. Już wczoraj prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush wraz z małżonką złożył kwiaty w miejscu, gdzie stało WTC. Towarzyszyli im były i obecny burmistrz Nowego Jorku – Rudolph Giuliani i Michael Bloomberg oraz gubernator stanu Nowy Jork, George Pataki. Główne uroczystości odbędą się dzisiaj.
Już w piątek w Berlinie hołd ofiarom oddało ponad 10 tys. muzułmanów. Zamach wspominano dziś także w Szkole Podstawowej nr 5 w Suwałkach, do której chodziła jedna z ofiar.
Dziś świat wciąż nie jest bezpieczny. Condoleezza Rice twierdzi, że Ameryka jest bezpieczniejsza niż przed 11 września 2001 r., ale terroryści nie dają o sobie zapomnieć. W ciągu ostatnich pięciu lat przeprowadzili ataki m.in. w Madrycie, na Bali (Indonezja) oraz w Londynie. O konieczności ciągłego monitorowania świadczą choćby próby zamachów na samoloty lecące z Londynu do Stanów Zjednoczonych sprzed miesiąca.
5 lat po historycznym ataku wszyscy zastanawiają się, czy wojna z terroryzmem jest prowadzona prawidłowo. Brytyjski „Financial Times” określa walkę z terroryzmem jako czas „jałowy i najeżony trudnościami”. Dziennik zwraca także uwagę na to, że nikt nie wie jak wojnę z terroryzmem wygrać. „USA i ich sojusznicy wkraczają w kolejne pół dekady wojny, mając jedynie mętne pojęcie, jakie mogą być jej strategia i koszty” – czytamy w gazecie. Eksperci zastanawiają się także, czy polityka USA ma sens. Twierdzą, że pora, aby Stany Zjednoczone przestały reagować na zamachy, a zaczęły walkę planować. Zwraca się także uwagę na to, że wojny w Iraku i Afganistanie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Tymczasem nowy szef biura Bezpieczeństwa narodowego przy kancelarii prezydenta RP Władysław Stasiak zapewnia, że Polska jest bezpieczna. „Polska nie jest bezbronna wobec terrorystów” – powiedział Stasiak.