5 lat po zamachu

opublikowano: 2006-09-11, 12:28
wszelkie prawa zastrzeżone
Cały świat oddaje dziś cześć ofiarom ataków terrorystycznych na Stany Zjednoczone. Dziś mija piąta rocznica zamachów na World trade Center i Pentagon.
reklama

Przypomnijmy: 11 września 2001 r. w godzinach porannego szczytu w jedną z wież nowojorskiego World Trade Center uderzył samolot pasażerski. Początkowo wydawało się, że jest to wypadek. Jednak w momencie uderzenia drugiego samolotu w drugą wieżę wszystko było już jasne – to zamach terrorystyczny. Trzeci samolot uderzył w budynek Pentagonu. Czwarty nie doleciał do celu – rozbił się w Pensylwanii. Miał lecieć prawdopodobnie na Biały Dom. Atak przeprowadziła skrajna islamska organizacja terrorystyczna Al-Kaida kierowana przez Saudyjczyka Osamę bin Ladena.

Dziś cały świat wspomina te ataki. Już wczoraj prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush wraz z małżonką złożył kwiaty w miejscu, gdzie stało WTC. Towarzyszyli im były i obecny burmistrz Nowego Jorku – Rudolph Giuliani i Michael Bloomberg oraz gubernator stanu Nowy Jork, George Pataki. Główne uroczystości odbędą się dzisiaj.

Już w piątek w Berlinie hołd ofiarom oddało ponad 10 tys. muzułmanów. Zamach wspominano dziś także w Szkole Podstawowej nr 5 w Suwałkach, do której chodziła jedna z ofiar.

Dziś świat wciąż nie jest bezpieczny. Condoleezza Rice twierdzi, że Ameryka jest bezpieczniejsza niż przed 11 września 2001 r., ale terroryści nie dają o sobie zapomnieć. W ciągu ostatnich pięciu lat przeprowadzili ataki m.in. w Madrycie, na Bali (Indonezja) oraz w Londynie. O konieczności ciągłego monitorowania świadczą choćby próby zamachów na samoloty lecące z Londynu do Stanów Zjednoczonych sprzed miesiąca.

5 lat po historycznym ataku wszyscy zastanawiają się, czy wojna z terroryzmem jest prowadzona prawidłowo. Brytyjski „Financial Times” określa walkę z terroryzmem jako czas „jałowy i najeżony trudnościami”. Dziennik zwraca także uwagę na to, że nikt nie wie jak wojnę z terroryzmem wygrać. „USA i ich sojusznicy wkraczają w kolejne pół dekady wojny, mając jedynie mętne pojęcie, jakie mogą być jej strategia i koszty” – czytamy w gazecie. Eksperci zastanawiają się także, czy polityka USA ma sens. Twierdzą, że pora, aby Stany Zjednoczone przestały reagować na zamachy, a zaczęły walkę planować. Zwraca się także uwagę na to, że wojny w Iraku i Afganistanie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Tymczasem nowy szef biura Bezpieczeństwa narodowego przy kancelarii prezydenta RP Władysław Stasiak zapewnia, że Polska jest bezpieczna. „Polska nie jest bezbronna wobec terrorystów” – powiedział Stasiak.

reklama
Komentarze
o autorze
Bartosz Pyzder
Autor nie nadesłał informacji na swój temat.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone