Rok 1984 w areszcie śledczym [Fragmenty książek Wydawnictwa IPN]
„Wkrótce mnie i Maciosa przeniesiono do innnej celi, za ścianą której, jak się okazało, przebywały kobiety, a wśród nich Danuta Skorenko. Macios przebił przez kratkę wentylacyjną otwór do sąsiedniej celi, mogliśmy więc bez większych przeszkód porozmawiać z nieznaną m i wcześniej Danką. Powiedziałem, że o istnieniu jej grupy dowiedziałem się w pierwszych dniach grudnia 1983 r. (tuż przed moim aresztowaniem) z telewizji, gdy pokazano zlikwidowany w tym czasie punkt drukarski. W takich to okolicznościach poznałem jedną z bardziej bezkompromisowych i barwnych postaci śląskiej Solidarności, osobę pełną fantazji, charakterystycznej dla kresowej szlachty, z której wywodzili się jej przodkowie”.