Poszukiwacze świętują, archeolodzy alarmują – zmiany w prawie o ochronie zabytków

opublikowano: 2023-07-14, 12:57
wszelkie prawa zastrzeżone
Aplikacja mobilna zamiast zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i nagroda za odkrycie zabytku archeologicznego — między innymi takie zmiany proponują twórcy ustawy. Archeolodzy i konserwatorzy alarmują jednak, że nowe prawo uniemożliwi kontrolę poczynań detektorystów.
reklama
Wykrywacz metali na stanowisku archeologicznym (fot. Zalfija)

5 czerwca do Sejmu wpłynął projekt ustawy „o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami”. Zdaniem autorów główne cele projektu zakładają m.in.: uproszczenie procedur, nad którymi pracują wojewódzcy konserwatorzy zabytków i doprowadzenie do skrócenia czasu oczekiwania na załatwienie sprawy, „wyłączanie ogólnego zakazu podejmowania prac, robót lub innych działań, zawartego w art. 10a ust. 1 na zasadzie pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków” czy „uchylenie przepisów o prowadzeniu Listy Skarbów Dziedzictwa”.

Skrótowe informacje dotyczące projektu, które można znaleźć na stronie internetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, nie ujmują zawartych w projekcie zapisów dotyczących poszukwiań zabytków. Dotychczas osoby chcące prowadzić poszukiwania zabytków, musiały występować o zgodę u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przegłosowany projekt przewiduje w tym zakresie nowe rozwiązania – zgodę na poszukiwania wydawać ma właściciel nieruchomości, a poszukiwania należy zgłosić w specjalnym rejestrze za pomocą aplikacji mobilnej. Mówią o tym następujące zapisy:

Art. 36b. 1. Poszukiwania ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych, zwane dalej „poszukiwaniami”, można prowadzić, z zastrzeżeniem art. 36c ust. 1, pod warunkiem posiadania zgody właściciela nieruchomości lub posiadacza nieruchomości i po dokonaniu zgłoszenia poszukiwań do rejestru, o którym mowa w art. 36d ust. 1. [oraz] 2. Zgłoszenia poszukiwań dokonuje się przed rozpoczęciem poszukiwań za pomocą aplikacji mobilnej udostępnionej przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego.

Wiadomo też, że poszukiwań nie będzie można prowadzić na objętych ochroną konserwatorską stanowiskach archeologicznych i w obrębie zabytków. Zgłoszenie, które trafi do rejestru ma zawierać m.in. dane zgłaszającego, termin i zakres terenowy poszukiwań, zobowiązanie się do zgłaszania znalezionych przedmiotów, które mogą być zabytkami. W rejestrze poszukiwań mają być też zawarte informacje o zgłoszonych zabytkach ruchomych. Osobie, która w wyniku poszukiwań dokonała odkrycia zabytku archeologicznego ma przysługiwać nagroda pieniężna (nie większa niż dwudziestopięciokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia) lub dyplom.

Poszukiwacz zabytków (fot. Evelyn Simak)

Jakie są argumenty środowiska wspierającego ustawę?

Jarosław Sellin, który wypowiadał się jako osoba odpowiedzialna za opracowanie projektu ustawy, w wystąpieniu sejmowym podkreślił problemy dotychczasowych procedur i negatywnie odniósł się do kwestii penalizacji ujętej w przepisach:

(…) ze względu na bardzo utrudnione i długotrwałe procedury uzyskiwania zgód na tego typu poszukiwania, być może nieco przesadne zapisy karne w stosunku do tych, którzy tę pasję chcą realizować i popełnili jakiś błąd albo nie wiedzieli jak się zachować w jakiejś konkretnej sytuacji, generalnie spychano te środowisko (…) Pewnie też jest margines osób, które działają w złej wierze (...), ale moim zdaniem zdecydowana większość to są prawdziwi pasjonaci i ludzie, którzy chcą dobrze i chcą w ramach normalnych procedur prawnych funkcjonować.
reklama

Jarosław Sellin za największy walor ustawy uznał próbę wciągnięcia w ramy prawne osób, które dotychczas prowadziły poszukiwania zabytków nielegalnie.

Wspierający zmiany w ustawie i uczestniczący w pracach komisji Polski Związek Eksploratorów projekt określa jako „długo oczekiwany głos rozsądku, który likwiduje bardzo poważne braki w przepisach związanych z poszukiwaniami, umożliwiając jednocześnie włączenie dużych grup społecznych w polski system ochrony dziedzictwa kulturowego.” Joanna Kaferska-Kowalczyk z PZE stwierdziła, że: „To jak dotąd najlepsze rozwiązania jakie udało się wspólnie wypracować i doprowadzić do ich złożenia w Sejmie”.

Na jakie problemy zwróciło środowisko archeologów i konserwatorów?

Krytycznie wobec ustawy wypowiedzieli się archeolodzy i konserwatorzy. Konferencja Dziekanów i Dyrektorów Wydziałów i Instytutów Archeologii Akademickiej w Polsce stwierdziła, że nowa ustawa pozbawia wojewódzkich konserwatorów „resztek ochrony nad poczynaniami „detektorystów”, którzy roszczą sobie prawo do rozrywki w postaci ograbiania Polski z jej dziedzictwa archeologicznego i kulturowego w imię egoistycznych interesów”. Ponadto podkreślają, że prawdziwa ochrona zabytków nie polega na odkrywaniu przedmiotów i włączaniu ich w kolekcje muzeów, a na określaniu kontekstu odkrycia znalezisk. Zwrócono także uwagę na ścisłe procedury eksploracji, którym podlegają archeolodzy prowadzący wykopaliska i brak takich rygorów wobec poszukiwaczy. Pod dokumentem podpisało się jedenastu profesorów zwyczajnych i nadzwyczajnych z różnych wydziałów i instytutów archeologii.

Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków mianem skandalu określiło brak konsultacji ustawy z uczelniami i instytucjami naukowymi. Przegłosowane zapisy uznano za „chaotyczne, niespójne i bełkotliwe”. Jednocześnie SKZ zapowiedziało opracowanie tez do nowej ustawy.

Dyrektor Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie dr hab. Piotr Łuczkiewicz prof. UMCS wyraził szczególne zaniepokojenie wobec czterech zapisów ustawy:

  • rezygnacji z wymogu uzyskania pozwolenia konserwatorskiego na prowadzenie poszukiwań;
  • pozostawienia ocenie prowadzącego poszukiwania decyzji czy odkryty przedmiot jest zabytkiem;
  • wprowadzenia systemu nagradzania za odkrycia zabytków archeologicznych;
  • depenalizacji niezgłoszonych poszukiwań zabytków.

Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – co dalej?

Środowisko archeologów i poszukiwaczy całkiem odmiennie zareagowało na przyjęty projekt, który nie uwzględnia postulatów znacznej części środowiska archeologicznego, ale z zadowoleniem przyjęli go „poszukiwacze”. Ustawa została przegłosowana 13 lipca 2023 roku liczbą 248 głosów za (203 głosy przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu, 8 posłów nie głosowało). Nad przyjętym przez Sejm projektem głosować będzie teraz Senat.

POLECAMY

Zapisz się za darmo do naszego cotygodniowego newslettera!

Źródła:

gov.plsejm.gov.plorka.sejm.gov.plfacebookfacebookpze.org.plyoutube.comphavi.umsc.pl








reklama
Komentarze
o autorze
Redakcja
Redakcja Histmag.org

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone