Jak Muppety podbiły telewizję (i serca publiczności)

opublikowano: 2016-09-25, 15:41
wolna licencja
Są dwie książki, bez których Muppety nigdy by nie powstały: „The Puppet Theatre Handbook” oraz „My profession”. Ta pierwsza była podręcznikiem dla osób tworzących teatry lalkowe; ta druga - autobiografią lalkarza Siergieja Władymirowicza Obrazcowa.
reklama

Muppety – zobacz też: Dobranocka – dziecięcych wspomnień czar

Dla Marty – przyjaciółki Kermita

Jim Henson, ojciec Muppetów (fot. Alan Light, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution 2.0 Generic).

Zarówno „The Puppet Theatre Handbook” jak i „My profession” Jim Henson wypożyczył, kiedy dowiedział się o możliwości pracy we WTOP – lokalnym oddziale stacji telewizyjnej CBS. Wiosną 1954 roku, kiedy uczęszczał do ostatniej klasy w Northwestern High School, ogłoszono, że stacja poszukuje młodzieży, która będzie obsługiwać pacynki w lokalnym programie śniadaniowym. Hensona nigdy nie interesowało lalkarstwo – zawsze jednak marzył o pracy w telewizji. Kiedy cztery lata wcześniej zobaczył telewizor u jednego ze swoich znajomych, gorąco namawiał rodziców do zakupienia takiego sprzętu. Po latach przyznał: „Męczyłem moją rodzinę, żeby kupili odbiornik. Po prostu bezgranicznie kochałem telewizję”. Na potrzeby castingu Jim stworzył nawet pierwszą własną pacynkę – protoplastą muppetowego rodu był Szczur Pierre, którego pierwowzorem był rysunek Hensona dla szkolnej gazetki.

Henson otrzymał pracę w „The Morning Show”, jednak nie cieszył się nią zbyt długo – po trzech tygodniach program został zdjęty z anteny za złamanie kodeksu pracy. Jednak jego praca została dostrzeżona przez Roya Mitchuma, który załatwił mu angaż w „Saturday”, w którym to programie kukiełki śpiewały znane przeboje. I choć ten program też zniknął z anteny po kilku odcinkach, Jim nie miał odpoczynku od lalek. Po zakończeniu emisji „Saturday” on i jego kukiełki pojawiły się w dziecięcym programie „Circle 4 Ranch”.

18 grudnia 1954 roku Joe Campbell, twórca „Circle”, na odwrocie scenariusza jednego z odcinków wystawił rachunek, według którego za cenę jednego dolara nabywał „pięćdziesiąt jeden procent praw do muppetów, znanych jako „Shorthorn” i „Longhorm”. Nazwa „Muppety” weszła do telewizyjnej nomenklatury.

Muppety: bohaterowie abstrakcyjni

Wiele lat później Henson przyznał:

Po prostu wymyśliliśmy taką nazwę. Przez dłuższy czas mówiłem ludziom, że to połączenie słów „marionetka” i „pacynka” (ang. marionette i puppet) ale było to po prostu słowo, które wymyśliliśmy.

Nie od razu jednak określenie to przywarło do hensonowskich kukiełek. W marcu 1955 roku Jim — wraz z koleżanką ze studiów, Jane Nebel — zadebiutował w programie „Afternoon”. W sekcji polecanych programów w „The Washington Post and Times Herald” w dniu 7 marca 1955 pojawiło się:

14.15 – Afternoon: Nowy program rozrywkowy współprowadzony przez Maca McGarry’ego i Willarda Scotta; modowe nowości od Ingi; muzyka Mel Clement Quartet; wokale Jacka Maggio; i specjalny występ Muppetów, lalkarzy.

Muppety pojawiały się w każdym odcinku „Afternoon” – Jim więc codziennie musiał pracować nad nowymi skeczami, ale jego współpracownicy podkreślali, że Henson lubił tworzyć spontanicznie i intuicyjnie. Choć program zdobywał popularność, Jim nie był zadowolony ze swojej pracy. Przygotowane przez niego skecze zazwyczaj opierały się na udawaniu, że Muppety śpiewają piosenki – ich twórca uważał to jednak za mało kreatywne. Kiedyś, po jednej z emisji programu zaczepił jednego z reporterów WRC i zapytał, czy mógłby wstawić się za nim u szefa stacji i załatwić mu pracę w ekipie technicznej. Ten jednak poradził Hensonowi, żeby lepiej „trzymał się swoich Muppetów i się bogacił”. Natomiast w wywiadzie dla „The Washington Post” producent i reżyser „Afternoon” podsumował jego pracę: „Ten dzieciak jest geniuszem (…) Jest absolutnie niesamowity”.

reklama

Dwa miesiące po regularnych występach w „Afternoon” Jim i Jane otrzymali kolejną propozycję – własnego, pięciominutowego show na antenie WRC, w najlepszym wówczas czasie antenowym – o godz. 23.25. Choć Jim nie wiązał przyszłości z pacynkami, takiej ofercie trudno było odmówić.

Kermit, najbardziej znany z Muppetów (fot. Dawn Endico, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic).

9 maja 1955 roku miał miejsce pierwszy odcinek pięciominutowego show „Sam and friends”. Główny bohater, Sam, znany już z „Afternoon”, otrzymał nowych, muppetowych przyjaciół: Harry’ego Hipstera, Yoricka, Hanka i Franka oraz Mushmellona. W tym programie również zadebiutował bodaj najsłynniejszy Muppet, stworzony początkowo z mlecznobłękitnego materiału i piłeczek pingpongowych. Jim stworzył tę pacynkę, kiedy opiekował się umierającym na serce dziadkiem. Wtedy jeszcze nikt nie utożsamiał Kermita z żabą. „Nie nazwałem go żabą”, wyjaśniał Henson w jednym z wywiadów, „Wszyscy bohaterowie w tamtym czasie byli abstrakcyjni, ponieważ taką zasadą kierowałem się podczas ich tworzenia; mieli być abstrakcyjni”.

Była to ulubiona pacynką Jima. W jednym z wywiadów powiedział:

Kermit jest mi najbliższy. Najłatwiej mi się nim mówi. To jedyna postać, której nie może odegrać nikt poza mną. Bo widzicie, Kermit to tylko kawałek szmatki z otworem gębowym. Na jego osobowość składa się wyłącznie praca mojej dłoni.

Muppety szybko stały się ulubieńcami telewidzów. Sam, główny bohater programu został nazwany przez krytyka „The Sunday Star” „najbardziej niezwykłym debiutantem na waszyngtońskiej scenie”. Kiedy stacja WRC – pomimo niezwykłej popularności programu – zadecydowała o zdjęciu go z anteny, protesty widzów przywróciły go na wizję. Emisja programu ostatecznie została zakończona w 1961 roku.

„A ty? Co sądzisz o kawie Wilkins?”

Cały czar Muppetów polegał na tym, że nie były zwykłym teatrzykiem kukiełkowym. Pacynki Hensona były żywe – wchodziły w interakcje z prowadzącymi program, jak chociażby w przypadku „Footlight Theatre”, gdzie prowadzący – Paul Arnold – wesoło gawędził z Muppetami na wizji. Widzowie przede wszystkim woleli oglądać pacynki niż prowadzącego program. Wkrótce potem Muppety zadebiutowały w ogólnokrajowej telewizji – Jim został zaproszony do programu „Tonight” Steve’a Allena. Publiczność z innych stanów – podobnie jak ta z Dystryktu Columbia – zakochała się w Muppetach.

Nie tylko zwykła publika pokochała pacynki Hensona. Na ich widok serca miękły nawet ich najzagorzalszym przeciwnikom. Kiedy w kwietniu 1957 roku Stan Fredberg dowiedział się, że jego piosenki są wykorzystywane w programie, zakazał stacji WRC używania jego nagrań i zagroził pozwem. Jednak po obejrzeniu występu Muppetów wysłał Hensonowi entuzjastyczny liścik: „Wszystko odwołuję! Był to jeden z najlepszych występów, jakie kiedykolwiek widziałem i jestem zaszczycony, że mogę pozwolić wam wykorzystywać moje płyty na zawsze i jeszcze dłużej”.

reklama

Polecamy e-book Michała Rogalskiego – „Bohaterowie popkultury: od Robin Hooda do Rambo”

Michał Rogalski
„Bohaterowie popkultury: od Robin Hooda do Rambo”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
87
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-06-8

Fanką Muppetów była także Helen Ver Sterling, właścicielka agencji reklamowej, do której w 1956 roku zgłosili się właściciele produkującej kawę Wilkins Company. To Helen wpadła na pomysł, by do pracy nad dziesięciosekundowymi reklamami zatrudnić Jima Hensona – obowiązkowo wraz z Muppetami. Henson z entuzjazmem podszedł do tej propozycji i na potrzeby kampanii stworzył nowe pacynki: Wilkinsa i Wontkinsa. Schemat reklam był prosty: Wilkins zadawał pytanie Wontkinsowi na temat kawy – po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi karał pacynkę, a następnie kierował się w stronę widza. „A ty? Co myślisz o kawie Wilkins?” – pytał po zastrzeleniu Wontkinsa z armaty.

Sukces reklam był ogromny – widzowie przyznawali się, że czasami specjalnie oglądali telewizję, by trafić na nowy filmik reklamowy z Muppetami. Do Ver Stering oraz Hensona napływało coraz więcej zgłoszeń od innych przedsiębiorstw, które chciały, by pacynki reklamowały ich usługi. W 1958 roku Jim Henson zadecydował o założeniu własnej firmy: „Muppets, Inc.”. Po podpisaniu wszystkich dokumentów dotyczących działalności zadecydował o poślubieniu swojej wieloletniej współpracowniczki, Jane.

Pies Baskerville

Przez następne kilka lat Muppety odwiedzały wiele amerykańskich programów rozrywkowych – i nie tylko. Reprezentowały także Amerykę podczas amerykańskich targów żywności w Hamburgu – Henson odpowiadał wówczas za zorganizowanie programu rozrywkowego w jednym z pawilonów. Jeden ze skeczów, który wówczas przygotował, kilkanaście lat później okazał się impulsem do stworzenia Szwedzkiego Kucharza w programie „The Muppet Show”. Jim wciąż ubolewał nad tym, że władze telewizyjne nie chcą dać mu własnego, półgodzinnego programu. Wychodzono z założenia, że pacynki – nawet tak kochane jak Muppety – nie zainteresują widza dłużej niż przez dziesięć minut. Dodatkowo wciąż pokutowała opinia, że pacynki i teatry lalkowe przeznaczone są dla dzieci. Henson wraz ze współpracownikami próbował zainteresować krajowe stacje swoim projektem „Tales of the Tinkerdee”, w którym rolę narratora – ubrany w strój minstrela – pełnił Kermit. Choć program ten – oparty na motywach z bajek – nie zainteresował nikogo z władz telewizyjnych, to od tego czasu Muppet ten zaczął przypominać żabę.

Pies Rolf (fot. Cliff, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution 2.0 Generic).

O ile telewizja rozczarowywała, o tyle zajęciem kreatywnym okazała się być reklama. W 1962 roku do Hensona zgłosił się Ralph Freeman, który odpowiadał za filmiki promocyjne karmy dla psów Purina Dog Chow. Na potrzeby kampanii promocyjnej Puriny Jim zaprojektował dwa nowe Muppety, które następnie zostały wykonane przez jego nowego współpracownika Dona Sahlina. Nowe lalki, które były oczywiście psami, otrzymały także imiona: Rolf oraz Baskerville. W tym samym roku – wraz z Jerrym Juhlem oraz Frankiem Ozem – rozpoczął także pracę przy programie „The Jimmy Dean Show”. Szybko okazało się, że gwiazdą tego show nie jest Dean, ale pies Rolf.

reklama

Jim chciał kuć żelazo, póki gorące i zaproponował serial telewizyjny o Rolfie podróżującym po galaktyce. Niestety, choć początkowo władze wyrażały zainteresowanie, realizacja tego pomysłu również nie doszła do skutku.

Jim zadecydował więc o odpoczynku od kukiełek. Muppety pozostawił swoim współpracownikom, a sam zajął się innymi przedsięwzięciami, m.in. wyreżyserował i wyprodukował film „Time piece”, który w 1965 roku otrzymał nominację do Oscara.

Ulica, na której dzieją się fantastyczne rzeczy

Latem 1968 roku marzenie o własnym, długim programie telewizyjnym zaczęło nabierać realnego kształtu. Jim Henson poznał ludzi zaangażowanych w Children’s Television Workshop – organizację non-profit, która za cel postawiła sobie stworzenie programu telewizyjnego, który będzie miał wpływ na życie dzieci. Z tej znajomości zrodził się jeden z najsłynniejszych programów telewizyjnych: „Ulica Sezamkowa”.

Nazwa ta okazała się jednak przedmiotem wielu sporów – początkowo program zatytułowano „123 Avenue B”, jednak uznano, że brzmi to jak prawdziwy adres. Padały propozycje, by program nazywać „Fun street” albo „Video Classroom”. Autorką „Sesame Street” była Virginia Schone i choć jeden z producentów przyznał, że taki tytuł jest „okropny”, nazwa ta utrzymała się, a ciężar wytłumaczenia nazwy dzieciom wziął na swoje barki Kermit, który na ekranie tłumaczył, że nazwa odnosi się do wyrażenia „sezamie, otwórz się” i „daje wyobrażenie o ulicy, przy której dzieją się fantastyczne rzeczy”.

Ciasteczkowy Potwór, Wielki Ptak i Oskar - bohaterowie Ulicy Sezamkowej (fot. Walter Lim, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution 2.0 Generic).

Na potrzeby „Ulicy Sezamkowej” stworzono także jeden z najbardziej znanych telewizyjnych duetów. Frank Oz opisywał je: „Projekty tych Muppetów były proste, czyste i wspaniałe. Dostaliśmy kogoś pionowego i drugiego, zupełnie poziomego”. Chodziło oczywiście o Erniego i Berta. W programie tym zadebiutował także Wielki Ptak oraz Oscar – który imię (oraz zrzędliwy charakter) otrzymał po właścicielu knajpy, która mieściła się nieopodal pracowni Muppetów: „Oscar’s salt of the sea”. Z „Ulicy Sezamkowej” pochodzi także Ciasteczkowy Potwór, choć początkowo pedagodzy nie chcieli, by jakakolwiek bestia pojawiła się w programie. Henson wówczas tłumaczył:

W programie „Ulica Sezamkowa” potwory są miękkie i kudłate jak przytulanki, ale dla trzy- czterolatka mogą okazać się trochę przerażające. Jednocześnie dziecko może poznać te potwory i zrozumieć, że nie są czymś, czego trzeba się bać. Może wyglądają groźnie, ale dziecko może nauczyć się je oswajać.
reklama

Choć wiele osób uważało, że „Ulica Sezamkowa” nie przetrwa nawet jednego sezonu, okazała się być spektakularnym sukcesem. „Detroit Free Press” odnotowało: „program jest mądry, błyskotliwy i czarujący”. Wielki Ptak wystąpił w „Ed Sullivan Show”, gdzie zatańczył wraz z profesjonalnymi tancerkami układ broadwayowskiego choreografa Pete’a Gennaro, a czasopismo „Woman’s Day” umieścił wskazówki, jak przygotować własne Muppety. Pacynki szybko stały się znakiem rozpoznawczym całej „Ulicy Sezamkowej” – wkrótce Amerykę zalała fala gadżetów związanych z programem.

Polecamy e-book Agaty Łysakowskiej – „Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”:

Agata Łysakowska
„Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
87
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-04-4

Sukces programu sprawił, że pozwolono zrealizować Jimowi serię opowieści pt. „Tales from Muppenland”, które wzorowane były na „Tales from Tinkerdee”. Dojrzewała w nim jednak myśl, że Muppety stać na coś większego. W opisie nowego show z 1969 roku napisał: „Nadszedł czas na program rozrywkowy, którego gospodarzami będą psy, żaby i potwory”.

I matka Kermita będzie szczęśliwa!

Jim poświęcił kilka lat na planowanie kolejnego programu. „The Muppets Valentine Show” swoją premierę miało 30 stycznia 1974 roku i zebrało entuzjastyczne recenzje. Co najważniejsze – pomogło przekonać szefów ABC do powierzenia Jimowi własnego, cotygodniowego programu. W sierpniu otrzymał ostateczną decyzję: stacja chciała podpisać z nim kontrakt na kilka programów, w tym show dla starszych dzieci, dziewięćdziesięciominutowy film tygodnia oraz prawo do wyłącznego wykorzystania Muppetów na jakiś czas. Jimowi udało się także wynegocjować wyprodukowanie kolejnego pilota – tym razem programu, który nazwał „The Muppet Nonsense Show”. Pierwszego pilota nagrano w listopadzie, drugi zaś w grudniu drugiego. Był on zatytułowany „The Muppet Show: Sex and Violence” i pojawiły się w nim nowe Muppety, m.in. dr Teeth, Szwedzki Kucharz, basista Floyd oraz burkliwi Statler i Waldorf. Stacja narzuciła jednak szereg poprawek i choć Hensonowi udało się zachować tytuł, to musiał wyciąć część scen. „Tym pilotem chcemy pokazać, że lalkarstwo może dostarczyć solidnej dawki rozrywki także dorosłym widzom” – stwierdzał. Show zebrało jednak mieszane recenzje – to spowodowało, że szefowie ABC zarzucili pomysł cotygodniowego programu z Muppetami. Henson był jednak zdeterminowany.

Latem 1975 roku przygotowywał występy dla kilku programów telewizyjnych. Podczas pracy poznał Cher oraz producenta wykonawczego z CBS George’a Schlattera. Za namową tego ostatniego udało mu się przygotować filmik promujący Muppety dla szefów CBS – w reklamie znalazły się m.in. sceny z najlepszych występów Muppetów, wywiad Kermita z Cher (aby pokazać, że kukiełki potrafią wejść w interakcję z ludźmi), a także monolog Muppeta-handlowca, który w końcówce filmu próbuje przekonać do realizacji programu:

Przyjaciele, Stany Zjednoczone Ameryki potrzebują The Muppet Show – i powinniście kupić ten program! (…) Kupcie go, emitujcie i wszyscy będziemy sławni! (…) i wszyscy będziemy kapryśni i ciężcy we współpracy, ale nie będzie was to obchodziło! Ponieważ wszyscy zarobimy mnóstwo pieniędzy! (…) i będziecie zadowoleni! I matka Kermita będzie szczęśliwa!”
reklama

Niestety, dynamiczna reklama – choć spodobała się szefom CBS, nie przekonała ich do zakupienia formatu. Zadecydowano jednak o wcieleniu Muppetów w szeregi programu „Saturday Night Live”. Henson jednak nie był tam szczęśliwy – miał bardzo mały wkład w produkcję SNL, a na dodatek jego praca nie cieszyła się poważaniem wśród pracowników programu. Nikt nie chciał pisać skeczy dla Muppetów – obowiązywała zasada, że kto wyciągnął najkrótszą zapałkę, ten przez tydzień będzie musiał pisać sceny dla kukiełek. Doszło nawet do tego, że główny scenarzysta programu, Michael O’Donoghue, owinął sznurkiem z żaluzji okiennych szyję Wielkiego Ptaka i oświadczył: „nie będę pisał dla filcu”.

Kermit uhonorowany za służbę rodzinom wojskowym przez gen. Martina Dempseya, przewodniczącego Połączonego Kolegium Szefów Sztabów.(fot. Chairman of the Joint Chiefs of Staff, domena publiczna).

A jednak, wśród szefów CBS była osoba, która wierzyła w sukces Muppetów. Thomas Miller skontaktował się z Abem Mandellem z pytaniem, czy nie byłby zainteresowany kupieniem serialu z Muppetami.

Pod koniec października 1975 roku Jim Henson i Abe Mandell wraz z Kermitem ogłosili podczas konferencji prasowej, że Muppety emigrują do Anglii, by tam tworzyć własny program. Zapewniono jednakże, że będą wracały na gościnne występy do „Ulicy Sezamkowej”. Kermit oświadczył: „Dla pieniędzy nie cofniemy się przed niczym”.

Wszyscy kochają Muppety

„The Muppet Show” emitowany był od września 1976 do 1981 roku i okazał się nie tylko ogromnym sukcesem w Wielkiej Brytanii, ale także w Stanach. Gośćmi w programie byli m.in. Julie Andrews, Liberace czy Paul Simon. W 1976 roku Kermit otrzymał nagrodę BAFTA dla najlepszego aktora telewizyjnego. Powstało także kilka filmów dotyczących przygód pacynek – już w 1979 roku na ekranach kin pojawił się obraz pt. „Wielka wyprawa Muppetów”. Ostatnie – jak na razie – dzieło z bohaterami stworzonymi przez Hensona pojawiło się w 2014 roku i nosiło tytuł – po prostu – „Muppety”.

Jim Henson zmarł w 1990 roku, a na jego pogrzebie chór Muppetów odśpiewał jego ulubione piosenki – tylko Kermit milczał, siedząc na trumnie z tabliczką „Straciłem głos”. Jednak wbrew obawom Jima Muppety przetrwały i zerwały ze stereotypem kukiełek, które bawią wyłącznie dzieci. Wiadomością porównywalną do rozwodu Brada Pitta i Angeliny Jolie był zeszłoroczna informacja o rozstaniu Kermita i Miss Piggy. W oficjalnym oświadczeniu można było przeczytać: „Po głębokich przemyśleniach, uważnych rozważaniach oraz kłótniach, podjęliśmy trudną decyzję o zakończeniu naszego związku”. Jakiś czas później w Internecie popularność zdobył filmik z Piggy śpiewającą „Hello” Adele, co miało być jej komentarzem dotyczącym bolesnego rozstania.

Muppety występują, pojawiają się w kinie, są gośćmi w telewizji, tweetują, są aktywne na Facebooku. I nie wygląda na to, by w najbliższym czasie ich przygody znudziły się publiczności na całym świecie.

Bibliografia: Jones Brian Jay, Jim Henson. Tata Muppetów, wyd. Marginesy, Warszawa 2014.

Polecamy e-book Michała Beczka – „Wikingowie na Rusi”

Michał Beczek
„Wikingowie na Rusi”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
135
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-37-2

Książka dostępna również jako audiobook!

reklama
Komentarze
o autorze
Agata Łysakowska-Trzoss
Doktorantka na Wydziale Historycznym oraz studentka filmoznawstwa na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się historią życia codziennego, rozwojem miast w XIX wieku oraz historią filmu. Miłośniczka kultury hiszpańskiej i katalońskiej oraz wielbicielka filmów z Audrey Hepburn. Choć panicznie boi się latać samolotami, marzy o podróży do Ameryki Południowej.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone