Czy Jezus Chrystus grał w krykieta?

opublikowano: 2008-08-16, 21:18
wszelkie prawa zastrzeżone
Zdaniem armeńskiego naukowca, odnalezione przez niego źródła wskazują, że Jezus w dzieciństwie grał w... krykieta.
reklama

Zobacz też: Wielkanoc i początki chrześcijaństwa

Krykiet to nowożytna, licząca sobie nie więcej niż 300 lat gra, niezwykle popularna w krajach anglosaskich. Podobne sporty istniały oczywiście wcześniej. Zdaniem Dereka Birleya, nawet już w VIII wieku. Abraham Terian, armeński naukowiec, wykładowca w St. Nersess Armenian Seminary w Nowym Jorku posunął się o krok dalej. Jego zdaniem sam Jezus Chrystus uprawiał sport przypominający dzisiejszego krykieta.

Terian wskazuje na manuskrypt, który odnalazł kilkanaście lat temu w Jerozolimie. Mowa o apokryficznej ewangelii, opowiadającej o dzieciństwie Jezusa. Źródło to zostało zachowanie w zapisanym po ormiańsku rękopisie z VI wieku, który z kolei stanowi kopię znacznie starszego, syryjskiego oryginału. Ewangelia została miesiąc temu wydana w formie książkowej przez Oxford University Press jako The Armenian Gospel of the Infancy.

Figurka dzieciątka Jezus z sanktuarium w Pradze. Czy mały Jezus grał w krykieta?

Armeński naukowiec wskazuje na ustępy z apokryfu, według których Jezus grał z innymi chłopcami w grę przypominającą krykiet - przy użyciu piłki i pałki/kija. Teraz Terian potwierdził, że ta sama informacja znajduje się w innych zachowanych egzemplarzach ewangelii, łącznie z najstarszym.

Według apokryficznej ewangelii Jezus w wieku 9 lat został wysłany na naukę do barwiarza tkanin mieszkającego nad Jeziorem Tyberiadzkim. Tam Syn Boży miał się „popisywać” przed innymi dziećmi, podczas gry w „piłkę” chodząc po wodzie.

Ile w tym sensu?

Wydaje się, że wnioski armeńskiego badacza są zdecydowanie przesadzone. Apokryficzne ewangelie pozwalają co najwyżej stwierdzić, że w momencie i miejscu ich powstania (prawdopodobnie w Syrii?) popularny był jakiś rodzaj gry w piłkę. W żadnym razie nie znaczy to, że kilkaset lat wcześniej, w Palestynie, Jezus uprawiał ten sam sport. Warto wspomnieć, że podobnych ewangelii dzieciństwa istnieje wiele i Jezus uczestniczy w nich w różnego rodzaju grach i zabawach. Sprawia też cuda, np. lepiąc i ożywiając ptaki z gliny.

Wydana miesiąc temu ormiańska ewangelia apokryficzna, na której swoje rewelacje oparł Abraham Terian.

Na koniec warto dodać, że różne odmiany gry w piłkę powstawały niezależnie na całym globie, od niepamiętnych czasów. Przykładowo, relacja Daniela Dentona na temat życia rdzennych Amerykanów w rejonie Nowego Jorku (XVII wiek) wskazuje, że uwielbiali oni grę w piłkę. Ale to chyba nie znaczy, że czerwonoskórzy wynaleźli football?

Ogółem, wydaje się, że Terian ogłosił wątpliwą sensację na temat Jezusa tylko po to, by właśnie opublikowana przez niego ormiańska ewangelia lepiej się sprzedała. A to nie świadczy za dobrze o jego kompetencjach.

Źródło : The Age

Zobacz też:

reklama
Komentarze
o autorze
Kamil Janicki
Historyk, były redaktor naczelny „Histmag.org” (lipiec 2008 – maj 2010), obecnie prowadzi biuro tłumaczeń, usług wydawniczych i internetowych. Zawodowo zajmuje się książką historyczną, a także publicystyką historyczną. Jest redaktorem i tłumaczem kilkudziesięciu książek, głównym autorem i redaktorem naukowym książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009) a także autorem około 700 artykułów – dziennikarskich, popularnonaukowych i naukowych, publikowanych zarówno w internecie, jak i drukiem (również za granicą).

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone