Andrzej Friszke – „Polska. Losy państwa i narodu 1939–1989” – recenzja i ocena
Andrzej Friszke – „Polska. Losy państwa i narodu 1939–1989” – recenzja i ocena
Nakładem wydawnictwa Iskry ukazało się właśnie wznowienie klasycznej już monografii autorstwa prof. Andrzeja Friszkego pod tytułem „Polska. Losy państwa i narodu 1939–1989”. Od pierwszego wydania minęło już dwadzieścia lat, toteż decyzja wydawnictwa jest w pełni zrozumiała. Autor drugie wydanie nieco poszerzył, chociaż przyznaje, że „podtrzymuje przedstawiony obraz zdarzeń i procesów oraz ocen” sprzed lat.
Andrzej Friszke o jeden z najwybitniejszych i najbardziej uznanych polskich historyków, autor licznych publikacji i zdobywca wielu nagród. Od 1990 roku pracuje w Instytucie Studiów Politycznych PAN, przez dwie kadencje zasiadał w Kolegium IPN. Jednocześnie nie ukrywa swoich historycznych sympatii. Mając to wszystko na uwadze z wielkim zaciekawieniem przystąpiłem do lektury książki, tym większym, że nie czytałem jej pierwszego wydania. Wyrażę przy tym może nieco kontrowersyjny pogląd, że wbrew pozorom na polskim rynku brakuje dobrych syntez historii Polski. Publikacja Andrzeja Friszke wyróżnia się zdecydowanie in plus.
Już we wstępie historyk uczciwie przyznaje się, że więcej miejsca poświęca dekadzie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych niż II wojnie światowej. Oczywiście jako autor ma do tego pełne prawo. Zwłaszcza, że naukowo zajmuje się przede wszystkim dziejami tzw. Polski Ludowej.
Po skończonej lekturze należy stwierdzić, że „Polska. Losy państwa i narodu 1939–1989” jest pracą wartościową i kompetentnie napisaną. Jest to zwarty wykład, skierowany do możliwie szerokiego grona odbiorców. Autor pisze językiem prostym i zrozumiałym, a prowadzona przezeń narracja jest żywa i intersująca. To nie tyle suche wyliczenie dat i faktów, co próba zrozumienia procesów historycznych i pewnej ich oceny. Na uwagę zasługuje także to, że Friszke nie ogranicza się do historii politycznej. Dość szeroko pisze o społeczeństwie, gospodarce, nauce i kulturze oraz roli Kościoła. Jest to jak najbardziej zasadne, niestety często te tematy są zbyt mało obecne w debacie historycznej.
Książkę bez wątpienia można traktować jako podręcznik do historii. Skorzystają z niej wszyscy – także ci, którzy dość dobrze znają losy naszego kraju. Lektura ta będzie doskonałą okazją do przypomnienia i usystematyzowania swojej wiedzy historycznej. Oczywiście jestem świadomy, że wielu osobom niektóre poglądy i spostrzeżenia autora nie przypadną do gustu. Andrzej Friszke nie pisze bowiem pod z góry założoną tezę, dostrzega historyczne niuanse i jest raczej zwolennikiem poglądu, że historia i ludzkie wybory nie są zawsze czarno-białe. W tym kontekście należy czytać rozdział o „podbitej Polsce” i stosunku Polaków do Żydów.
Friszke mocno podkreśla, że to konstytucja kwietniowa umożliwiła trwanie legalnych polskich władz na emigracji. Dzięki temu została zapewniona ciągłość władzy państwowej, co było arcyważne w kontekście gdy cała II RP znalazła się pod okupacją. Autor uważa, że decydujący dla przyszłych losów naszej ojczyzny okazał się rok 1944. Definitywnie okazało się bowiem, że w kwestii polskiej najwięcej do powiedzenia będzie miał Józef Stalin. Dla nas oznaczało to dramat, którego nie można było uniknąć. Wystarczy zestawić ze sobą dwie postaci: premierów Stanisława Mikołajczyka i Tomasza Arciszewskiego. Nieważne, czy ktoś prezentował postawę ugodową (Mikołajczyk) czy zdecydowanie antykomunistyczną (Arciszewski). Pod silnym brytyjskim naciskiem rząd na emigracji musiał usiąść do rozmów ze Stalinem i komunistami, którzy przed wojną w życiu politycznym odgrywali zupełnie marginalną rolę. Autor dostrzega przy tym, że niektóre grupy społeczne mogły odnosić inne wrażenie i mieć „poczucie awansu”. Mowa tutaj głównie o chłopach i ludziach najgorzej sytuowanych.
Niewątpliwą zaletą recenzowanej monografii jest fakt, że autor stara się przedstawiać czytelnikowi możliwie szerokie spojrzenie. Uwzględnia różne aspekty i niuanse, pisze o czarnych kartach historii Polski Ludowej i tych nieco jaśniejszych. Nie pomija najdonioślejszych zagadnień, dość szeroko opisuje system sprawowania władzy i kształtowanie się komunistycznej nomenklatury.
Stara się także możliwie dokładnie opisać genezę powstania „Solidarności” i drogę do Okrągłego Stołu. To nie dziwi – profesor jest autorem wielu obszernych publikacji traktujących o tych zagadnieniach.
„Polska. Losy państwa i narodu 1939 – 1989” to tytuł, który bez cienia wątpliwości polecam wszystkim zainteresowanym najnowszą historią naszego kraju. Profesor Andrzej Friszke napisał relatywnie zwięzłą, a przy tym wyczerpującą i solidną syntezę, która nie tylko przybliża najważniejsze wydarzenia z tamtego okresu, lecz także pomaga je zrozumieć.